piątek, 5 kwietnia 2013

Skromne początki

Początki Uniwersytetu Gdańskiego były skromne i swoją „prehistorią” sięgają okupacyjnej Warszawy. To tam, gdy jeszcze trwały wojenne zmagania, kilku śmiałków, mających wizję przyszłej Polski, założyło tajny Instytut Morski. Byli to ksiądz dr M. Rode, mgr T. Ocieszyński i dr W. Kowalenko. Ci dwaj ostatni przybyli na Wybrzeże Gdańskie już wiosną 1945 roku i w Gdyni Grabówku z niczego, zaczęli tworzyć zręby morskiej uczelni, mającej kształcić lądowych specjalistów gospodarki morskiej. Niebawem dołączyli do nich dr B. Kasprowicz, dr J. Kulikowski, dr T. Pierzchalski, dr M. Matysik, M. Ledóchowska.

Powstająca uczelni przyjęła nazwę Wyższej Szkoły Handlu Morskiego (WSHM), i formalnie powołana została do życia pismem Ministra Oświaty z dnia 8 września 1945 roku. Jak donosiła „Gazeta Morska” z 24 września tegoż roku, inauguracja studiów na WSHM nastąpiła 23 września 1945 roku. Naukę na poziomie licencjackim podjęło 312 słuchaczy.

W maju 1947 roku WSHM przeniesiono z Gdyni do Sopotu i zakwaterowano w gmachu poniemieckiej szkoły realnej przy ówczesnej ul. Armii Czerwonej.

W Maju 1952 roku decyzją Rady Ministrów WSHM przemianowano na Wyższą Szkołę Ekonomiczną, zachowując dotychczasowy profil studiów. W tymże roku nadano uczelni uprawnienia nadawania absolwentom tytułu magistra ekonomii.

Do 1958 roku uczelnia była jedno wydziałowa i prowadziła specjalizację na kierunkach: żegluga, porty morskie, rybołówstwo i finanse – rachunkowość.

W 1968 roku powołano nowy wydział, mianowicie wydział ekonomii przemysłu. Wcześniej, bo w 1959 roku WSE uzyskało prawo nadawania tytułu doktora ekonomii.

W 1969 roku przystąpiono do połączenia WSE z gdańską Wyższą Szkołą Pedagogiczną. Do fuzji doszło w marcu 1970 roku, w wyniku czego powstał Uniwersytet Gdański.

Aktualnie UG posiada liczne kierunki studiów i ma swoje placówki na terenie całego Trójmiasta. Dziś trudno sobie wyobrazić gdańskie wybrzeże bez tej liczącej się w skali kraju placówki dydaktyczno – naukowej.


Autor na leśnym spacerze już jako student I roku WSE w czapce z granatowego zamszu z wyhaftowanym na niej srebrną nicią żaglowcem - symbolem uczelni (wiosna 1953 roku).  

1 komentarz:

  1. Moja nieżyjąca już matka kończyła WSE w Sopocie, studiowała tam na początku lat 50-tych.

    OdpowiedzUsuń