W centralnym punkcie miasta, w jego śródmieściu, stoi od
kilku lat pomnik Antoniego Abrahama. O Placu Kaszubskim, a także o samym
Abrahamie pisałem już wcześniej w „Wiadomościach Gdyńskich”, „Pomeranii”, a
także na moim blogu. Tym razem kilka słów o centralnym punkcie gdyńskiego portu
na którym również znajduje się pomnik. A jest to pomnik ludzi morza.
Najpierw kilka słów o placu, na którym zlokalizowano ten
pomnik. Podobnie jak Plac Kaszubski powstał on w efekcie skrzyżowania ulic , a
więc w sposób „naturalny”. W przypadku tego portowego placu jest to węzeł szczególny,
gdyż zapętlają się tu ulice i nabrzeża portowe. Dochodzi do niego między innymi
ulica Chrzanowskiego, stąd rozpoczyna się ulica Polska będąca jedną z głównych
ulic portu. Tutaj bierze początek kilka nabrzeży, między innymi Polskie,
Pilotowe, Francuskie (zwane też Pasażerskim) czy Węglowe. To tutaj ma swoją siedzibę
Kapitanat Portu i główny gmach tego placu, czyli Dworzec Morski. Stąd przez
wiele lat tysiące rodaków wyruszało za ocean za chlebem. Tu wreszcie nieliczni
z nich powracali do kraju.
Jest to zatem miejsce historyczne, zarówno dla portu jak i
dla naszego miasta ale także dla kraju. Z tego między innymi względu Dworzec
Morski został wyznaczony na siedzibę Muzeum Emigracji. Właśnie dlatego poddano
go też w ostatnim czasie gruntownemu remontowi.
To właśnie na placu przed Dworcem Morskim stoi od lata 1965
roku oryginalny monument. To właśnie jest wspomniany wcześniej pomnik ludzi morza,
jak go nieoficjalnie nazwano. Pomnik skonstruowano na niewysokiej bazie z
czterech głazów wydobytych z Zatoki Gdańskiej. Symbolizują one cztery podstawowe „morskie” zawody: marynarza,
portowca, rybaka i stoczniowca. Wagę pomnika szacuje się na około 130 ton, a
jego wysokość to ponad 9 metrów. Pomysłodawcą zbudowania tego pomnika był Adam
Smereka, długoletni i zasłużony gdyński portowiec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz