niedziela, 4 listopada 2012

Herb kompromitujący Hitlera.

Sprawa dotyczy pierwszego herbu Gdyni – wtedy Gotenhafen – bowiem miała miejsce w czasie wojny. Tak się złożyło, że pierwszy herb naszego miasta wprowadzili do obiegu okupanci. Obowiązywał on od 26 czerwca 1942 roku, do dnia wyzwolenia, czyli 28 marca 1945 roku. Herb przedstawiał statek żaglowy, co zapewne miało akcentować morski charakter miasta. 

Herb Gdyni
źródło


Przed wojną – pomimo licznych w tej materii konkursów – Gdynia herbu się nie doczekała. Sporo ciekawostek z tego zakresu znaleźć można w „Roczniku Gdyński” nr 3, gdzie tekst „Dzieje herbu Gdyni” autorstwa bibliotekarza Henryka J. Jabłońskiego. Tam tez szkic owego niemieckiego herbu oraz nazwisko autora, grafika Raimunda von Schischko. Tam też informacja, że herb ten zatwierdził w dniu 12 mają 1942 roku osobiście Hitler.

Ile prawdy w tej ostatniej informacji, dziś trudno powiedzieć. Zresztą dla historii naszego miasta jest sprawą drugorzędną. Interesujący jest natomiast inny moment tego wydarzenia, mianowicie nieuctwo projektanta herbu jak i Hitlera, kanclerza Trzeciej Rzeszy, który ponoć ten herb akceptował.

Obaj kompromitują się brakiem znajomości historii ludów północnej Europy, a przecież to właśnie owa historia leżała u podstaw hitlerowskiej ideologii – nordyckiej rasy panów, czyli Herrervolku...

Zaprojektowany przez von Schischko i zaakceptowany przez Hitlera, a następnie wprowadzony z dniem 26 czerwca 1942 roku herb Gotenhafen – jak należy przypuszcza nawiązywać miał do hitlerowskiej nazwy Gdyni, czyli do portu Gotów. Kontynuując ten tok rozumowania – statek w herbie miał przedstawiać statek plemienia - jego graficzną stylizację. Tymczasem, Goci pojawili się na naszym wybrzeży w 1 – 2 wieku naszej ery. Pływali na łodziach poruszanych wiosłami, bowiem żagle na Bałtyk wprowadzili dopiero Wikingowie – i to około 8 wieku naszej ery czyli około 600 lat później.

Jak podaje J. Szweda w książce pt. „Rola Bałtyku w dziejach Pomorza” (wyd. Muzeum Archeologiczne w Gdańsku 1977 rok), łodzie Gotów miały około 22 m długości, 3,8 m szerokości i 1,2 wysokości. Zbudowane były z dębowych klepek ułożonych „na zakładkę”. Łódź poruszana była 15 parami osadzonych w dulkach wiosłami. Sterowana była wiosłem umieszczonej na prawej burcie, tuż przy rufie. Wygląd i konstrukcję takich łodzi potwierdzają wykopaliska archeologiczne eksponowane w skandynawskich muzeach Szwecji i Danii.

Kilka innych projektów herbu Gdyni znajduje się na stronie http://www.gotenhafen.pl/stadtwappen.html .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz