piątek, 23 listopada 2012

Sąsiad Gdyni – Sopot, nieco historii.


Przed kilkoma laty sąsiad Gdyni – Sopot – obchodził setną rocznicę swego miejskiego istnienia. Z tej okazji zdecydowałem się na opracowanie poniższego szkicu historycznego, którego celem jest syntetyczne przybliżenie niektórych wydarzeń z minionego czasu, coś w rodzaju skróconego życiorysu. Opracowanie moje kończę na okresie po Pierwszej Wojnie Światowej, w przekonaniu, że bliższe na pod względem historycznym sprawy i wydarzenia są na ogół dobrze znane.

Znajdowane na tym terenie wykopaliska świadczą, że ludzie mieszkali tu już w okresie przed chrześcijańskim. Znajdują się tu groby skrzynkowe i popielnice twarzowe, które archeolodzy datują na okres 650 – 400 r p.n.e. Jakie wtedy mieszkały tu plemiona – dziś trudno o jednoznaczną odpowiedź. Jest pewne, że Słowianie przybyli w ten rejon w okresie wędrówki ludów – a więc w IV – VII wieku naszej ery. Nieco później, przypuszczalnie w VII wieku na obszarze obecnego Sopotu powstało, jedno z pierwszych na tym terenie, grodzisko.

Jego ślady przetrwały do dziś. Można je oglądać na niewielkim wzniesieniu (19,5 m n.p.m.) nieopodal Parku Północnego, w niewielkiej odległości od wodnego lustra Zatoki Gdańskiej.

Później, już w okresie panowania Książąt Pomorskich, w obecnych granicach miasta istniała osada chłopska, świadczy o tym zapis z 1283 roku księcia Moszczuja 2, przekazujący tę osadę na rzecz oliwskich Cystersów. Nowożytną historię Sopotu datować można od 1714 roku, kiedy to rozważając możliwość zlokalizowania tu portu morskiego polecono królewskiemu geometrze C. Schirschmidtowi opracować plan zabudowy tej miejscowości.

Parę lat później, w 1734 roku podzielił Sopot los innych kaszubsko – pomorskich miejscowości, a mianowicie w czasie walk o sukcesję po królu Auguście II Sasie, spalone zostały przez wojska rosyjskie nadmorskie miejscowości między innymi Sopot, część gdańskich przedmieść, ówczesna Gdynia i wiele innych – od rejonu Pucka po Mierzeję Wiślaną. Zniszczenia te miały utrudnić w tym rejonie pobyt desantu francuskiego zdążającego z odsieczą królowi Stanisławowi Leszczyńskiemu.

Po tym pożarze Sopot powracał do życia bardzo powoli. Niewielka osada rybacka wegetowała, a jej byt uzależniony był od wyników przybrzeżnych połowów i kaprysów aury.

„Ożywienie” przyniosły dopiero wojny napoleońskie. Wtedy to przewalające się przez Pomorze wojska różnych nacji ponownie łupiły i ograbiały mieszkańców tej ziemi, ale równocześnie uświadamiały im ich pomorską tożsamość i mobilizowały do przetrwania.

Gdy wreszcie w Europie, po 1815 roku, nastąpił określony ustaleniami Kongresu Wiedeńskiego pokój, a Pomorze inkorporowano w skład Prus, nastąpiła dla tych ziem – podobnie jak dla całej Europy nowa era – era dynamicznego rozwoju kapitalizmu. Wnet pojawiły się rewolucjonizujące życie nowinki techniczne – telegraf, maszyna parowa, kolej żelazna, żegluga parowa itd.

Jaskółkami zwiastującymi nowoczesność w Sopocie stały się dwie „nowinki” obydwie pomysłu napoleońskiego lekarza J. Haffnera - a mianowicie zakład balneologiczny (1823 rok) i pomost morski – obecne molo (1819 rok). O przyszłości Sopotu zdecydować miał głównie zakład kąpielowo – leczniczy, którego istnienie nadać miało tej nadmorskiej miejscowości cechy kurortu.

Początki zakładu były skromne. Posiadał on początkowo tylko sześć kabin kąpielowych, do których rurociągiem doprowadzana była zimna i ciepła woda. Wodę tę czerpano z zatoki.

Reakcja społeczna na tę „nowinkę” była zróżnicowana. Przyjęto ją z zainteresowaniem, ale też z drwiną. Nie mniej odtąd życie mieszkańców i przyjezdnych kuracjuszy skupiać zaczęło się w Dolnym Sopocie, a sam zakład balneologiczny wraz z nadmorskim pasem uzdrowiska był ciągle modernizowany.

Równocześnie z zakładem uzyskał Sopot codzienne, stałe połączenie komunikacyjne z Gdańskiem. Spowodowało to dalsze ożywienie miejscowości. Wyrazem tego może być fakt, że o ile poprzednio w Sopocie było zaledwie 23 budynki, to niebawem – w 1844 roku – było ich już 150. Dalszy wzrost budownictwa zapewniła uruchomiona w 1843 roku cegielnia. Rozbudowująca się miejscowość uzyskała w 1936 roku szkołę katolicką, a wkrótce także aptekę (1842 rok).

W tym samym 1942 roku, odnotowano fakt modernizacji mola, które uzyskało długość 200 stóp, a szerokość 8 stóp. Molo jednakże było nadal po sezonie letnim rozbierane, a przed czerwcem roku następnego ponownie montowane. Przy tej okazji molo było przedłużane i modernizowane. Przed 1 wojną światową długość tej budowli dochodził już do 315 m, a zatem było molo tylko o około 200 metrów krótsze niż istniejące obecnie.

Ważnym wydarzeniem dla rozwoju miejscowości było przeprowadzenie przez Sopot linii kolejowej. Linię tę uruchomiono w 1870 roku. Zapewniła ona dogodne połączenie z Prusami Wschodnimi, Pomorzem i Wielkopolską, a także z innymi zaborami. Oznaczało to w praktyce zwiększony napływ turystów i kuracjuszy, i miało istotny wpływ na dalszy rozwój miejscowości.

W połowie lat siedemdziesiątych 19 wieku Sopotem zarządzać zaczęła 20 osobowa rada gminna, którą kierował nominowany naczelnik gminy. W tym czasie opracowano – używając dzisiejszego nazewnictwa - „plan zagospodarowania przestrzennego” miejscowości. Wytyczono nowe ulice, uruchomiono wodociąg, zlokalizowano targowisko i uruchomiono gazownię (1885 roku). Już w 1872 roku uruchomiono tor wyścigów bicyklowych, a w 1897 roku kilka boisk tenisowych.

Sopot nabierał cech nowoczesnego, europejskiego kurortu i słusznie zyskał miano „Wenecji północy”, stał się bowiem bezsprzecznie najmodniejszym ośrodkiem kuracyjnym nad Bałtykiem. W tej sytuacji Sopocianie świadomi roli swojej miejscowości, wystąpili w dniu 9 sierpnia 1900 roku do rządu pruskiego z wnioskiem o nadanie Sopotowi praw miejskich. Stosowny dekret wydany został przez Cesarza Wilhelma 2 w dniu 8 października 1901 roku.

Nowe miasto wydarzenie to przyjęło z entuzjazmem. Stało się ono impulsem do dalszych wysiłków. Niebawem też przystąpiono w Górnym Sopocie, z inicjatywy gdańskiego kapelmistrza Paula Walher – Schaffera do budowy opery leśnej. Budowę tego unikalnego w skali europejskiej obiektu zakończono w 1909 roku. Uroczyste otwarcie opery nastąpiło 11 sierpnia tegoż roku. Wystawiono operę romantyczną w dwóch aktach C. Krentzera pt. „Obóz nocny w Grenadzie”. Dyrygował gdański kapelmistrz pan Emil Schwarz.

Po I wojnie światowej Sopot włączony został do Wolnego Miasta Gdańsk. Ze znaczących wydarzeń miało wtedy miejsce uruchomienie Kasyna Gry (1920 rok), które rozbudowano i zmodernizowano w latach 1922 – 23. Ale to już temat na inne opracowanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz