Powołano go z inicjatywy Władz
Centralnych z zadaniami politycznymi, gospodarczymi, naukowymi i
kulturalnymi o charakterze „lądowo – morskim”. Miał też
inspirować i podejmować prace naukowo – badawcze i patriotyczno –
propagandowe, a także popularyzatorskie. Jego działalność
stanowić miała swoistą bazę, na której funkcjonować miały inne
instytucje i organizacje położone na Wybrzeżu i jego najbliższym
zapleczu.
W tym celu organizowano tematyczne
zjazdy naukowe dotyczące spraw pomorskich – o czym pisałem już w
nr 1/2000 w miesięczniku „Pomerania”.
Intensyfikacja działalności Instytutu
nastąpiła po 1931 roku, kiedy to oddział Instytutu przeniósł się
do Gdyni. Od tego momentu nastąpiło zacieśnienie współpracy z
władzami miejskimi Gdyni, a także z instytucjami portowo –
żeglugowymi i kulturalnymi naszego miasta.
Kierownictwo Instytutu doceniało wagę
zlokalizowania jego oddziału w Gdyni, czego dowodem wypowiedź
zastępcy dyrektora Instytutu mgr Józefa Bieniasza w „Wiadomościach
Literackich” (nr 27 1936), gdzie pisze:
„Gdynia jako pierwszy port na Bałtyku
musi więc reprezentować całą Polskę nie tylko pod względem
gospodarczym, ale także w zakresie dorobku naukowo – kulturalnego,
musi pokazać wszystko, co Polska ma najlepszego...”
Czynione starania o przeniesienie
całego Instytutu do Gdyni uwieńczone zostały powodzeniem w 1937
roku, wtedy to wszystkie agendy Instytutu (z wyjątkiem Wydziału
Pomorzoznawstwa) przeniesione zostały do Gdyni, i zajęły lokum
przy ul. Świętojańskiej 23.
Korzyści z tego przeniesienia były
bezsporne. Wzrósł prestiż miasta, a Instytut zyskał na znaczeniu
ponad regionalnym i międzynarodowym.
Instytutem kierował dr Józef Borowik
– geograf i ichtiolog, który od początków swojej naukowej
kariery zajmował się sprawami rybołówstwa. Pod jego kierownictwem
– już w Gdyni – Instytut wydał szereg opracowań naukowych z
zakresu etnografii, historii i polityki. Pracownicy Instytutu
opublikowali też szereg artykułów naukowych i popularno –
naukowych o tematyce morskiej i etnografii oraz rolnictwa
pomorskiego.
Wyrazem współpracy międzynarodowej
Instytutu był wydany jeszcze w Toruniu w 1935 roku, kwartalnik w
języku angielskim pt. „Baltic Countries”. W Gdyni poszerzono
zakres tego czasopisma z równoczesną zmianą tytułu na „Baltic
and Scandinavian Coutries”. Czasopismo to pozyskało do współpracy
licznych uczonych ze środowisk uniwersyteckich w kraju i za granicą.
Od marca 1937 roku Instytut zaczął
wydawać bardziej popularny kwartalnik dla przeciętnego czytelnika –
był to „Jantar”, wydawany po polsku. Jego celem było
popularyzowanie wiedzy o morzu i Pomorzu.
Poza pracą wydawniczą Instytut
prowadził także czytelnię udostępnioną gdyńskiej inteligencji i
młodzieży gimnazjalnej. Biblioteka Instytutu liczyła ponad 8000
tomów. Bibliotekę tę stale uzupełniano o nowe wydawnictwa krajowe
i zagraniczne. Biblioteka Instytutu była najlepszym i największym
zbiorem literatury o tematyce morskiej w kraju.
Jesienią 1937 roku z inicjatywy mgr J.
Bieniasza zorganizowano w Gdyni Towarzystwo Przyjaciół Nauki (TPN).
Inauguracja działalności TPN nastąpiła z końcem stycznia 1938
roku. W skład zarządu Towarzystwa weszły takie postaci jak dr
Józef Kulikowski, dr de Teiseyre, mgr Bieniasz i inni. Utworzono
kilka sekcji naukowych między innymi prawniczą, humanistyczną,
przyrodniczą, medyczną, kultury teatralnej i inne.
Docelowym zamierzeniem TPN było –
poza innymi – wydanie biblioteki pisarzy kaszubskich, którą
zainaugurować miał tom poświęcony Derdowskiemu. Równolegle TPN
organizowało odczyty i wieczory dyskusyjne na wiele tematów. Tylko
w 1938 roku odczytów takich zorganizowano 14. W roku następnym tę
pożyteczną działalność kontynuowano. Również Instytut i TPN
zorganizowały cykl tak zwanych prelekcji profesorskich zwanych także
„piątkami uniwersyteckimi”. Wykłady z tego cyklu odbywały się
w gdyńskiej Izbie Przemysłowo – Handlowej, przy ul. 10 – lutego
24. W roku 1937 ciekawy odczyt o Biskupinie wygłosił tu znany
poznański archeolog Józef Kostrzewski.
W połowie 1938 roku, gdyńskie
środowiska intelektualne doprowadziły do konferencji z udziałem
centralnych władz państwowych. Jej celem było uruchomienie w Gdyni
Studium Ekonomiczno – Morskiego na prawach wyższej uczelni.
Działania te popierali zarówno miejscowi działacze TPN jak i
lokalna prasa.
Z wcześniejszymi o rok reminiscencjami
na temat utworzenia w Gdyni wyższej uczelni, wręcz uniwersytetu,
spotkać się można było już u pana Grzegorza Winogrodzkiego,
który w swoim rymowanym „przewodniku” po Gdyni na str. 29 tak
pisze (na blogu więcej o przewodniku część 1, część 2):
„...Dziś nie ma emigracji, i obóz
wspaniały
mógłby uniwersytet pomieścić tu
cały.
Dla podniesienia bowiem autorytetu
nauki polskiej brak nam uniwersytetu.”
Ów wspomniany przez autora „obóz
wspaniały”, który wskazuje na miejsce zlokalizowania uniwersytetu
w tak zwanym Etapie Emigracyjnym na Grabówku. Tyle tytułem
dygresji...
Środowisko skupiające się wokół
Instytutu Bałtyckiego i TPN było pełne inicjatywy i twórczych
pomysłów. Wacław Sieroszewski – teraz mieszkaniec Gdyni –
wspierany przez Polską Akademię Literatury oraz Ministerstwo Wyznań
Religijnych i Oświecenia Publicznego, zorganizował wakacyjny
Instytut Sztuki. Kierował nim znany pisarz Michał Rusinek, a
siedziba tego Instytutu znalazła dla siebie miejsce w gmachu Szkoły
Morskiej. Kursanci rekrutowali się z terenu całej Polski i z roku
na rok ich przybywało. Wykładali tu T. Boy, M, Dąbrowska, Z
Nałkowska, M. Kuncewiczowa i wiele innych znanych osób.
Z kolejną inicjatywą wystąpił
artysta malarz Zygmunt Cywiński, który zorganizował w Gdyni
„wieczory czwartkowe”. Ich tematem była literatura, muzyka i
plastyka. W sumie wieczorów takich było około 90, a prelekcje
wygłosili między innymi M. Wańkowicz, M. Zaruski, Z. Kossak i
wielu innych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz