niedziela, 13 października 2013

Zasłużyli na wieczną pamięć!

Niewiele miast w Polsce może się poszczycić takim pomnikiem upamiętniającym martyrologię harcerzy, gdyński pomnik powstał dokładnie 47 lat temu, odsłonięto go bowiem pod koniec września 1966 roku. Zlokalizowano go u podnóża Kamiennej Góry, od strony ul. Świętojańskiej, nieopodal Placu Grunwaldzkiego. Sfinansowano go ze składek gdyńskiego społeczeństwa i miejscowych instytucji. Po latach, w listopadzie 1989 roku dokonano poświęcenia tego monumentu. Uroczystość tę poprzedziła uroczysta msza i apel poległych, w którym obok mieszkańców i harcerzy uczestniczyła kompania honorowa Marynarki Wojennej i Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki. Samego aktu poświęcenia pomnika dokonał ksiądz biskup Andrzej Śliwiński, biskup sufragan diecezji chełmińskiej. Datę tej doniosłej uroczystości wyznaczono dla upamiętnienia 50 rocznicy powstania gdyńskiego Tajnego Hufca Harcerzy. Uroczystość opisana była w „Dzienniku Bałtyckim” i „Głosie Wybrzeża” z 20 listopada 1989 roku.

Przy tej okazji przypomniano też nazwiska członków THH, Ksawerego Gburka, Jana Będzińskiego, Witolda Nickiego, Władysława Berenta i Henryka Szymańskiego (tego ostatniego miałem przyjemność poznać już po wojnie, gdy harcmistrz Szymański działał, odradzając gdyńskie harcerstwo).

Na pomniku, którego sylwetka jest dobrze znana, znalazło się 45 nazwisk harcerzy, którzy w różnych okolicznościach zginęli w czasach II wojny światowej z ręki hitlerowskiego okupanta. Pomnik zdobią poza tym stosowne napisy oraz Krzyż Harcerski wyrzeźbiony przez gdyńskiego kamieniarza Czesława Sikorę (zbieżność nazwisk jest przypadkowa).

Poza pomnikiem Gdynia może i się poszczycić nazwami kilku ulic poświęconych bohaterskim harcerzom, zostali patronami kilku miejscowych szkół, a także została napisana przez harcmistrza Cieślowskiego niewielka książka pt. „Pomnik gdyńskich harcerzy”, który zebrał w niej wszystko, co w tym temacie udało się zebrać. Książeczka ukazała się w 1991 roku, a jej wydawcą jest Urząd Miasta Gdynia. Tu znaleźć można nazwiska i zdjęcia, fotografie unikalnych dokumentów, wycinki prasowe inne ciekawostki. Na ostatniej stronie książki znajdzie czytelnik kilka pozycji bibliograficznych, w których są dalsze szczegóły z tego zakresu.



6 komentarzy:

  1. Może Autor ma taką siłę przebicia, aby wymusić naprawę pomnika chłopców zamordowanych na Obłużu w 1939 roku?
    Od blisko roku oglądam sprofanowany pomnik.
    Chłopcom naziści odebrali życie, a współcześni Polacy dosłownie: pamięć i cześć.
    Tego nie da się nawet skomentować! Wszystkie moje interwencje zakończyły się fiaskiem...
    http://ii.forum.mojeosiedle.pl/a9/0b/2_923.jpg
    http://ii.forum.mojeosiedle.pl/5d/25/1_628.jpg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smutne, ale obawiam się, że niestety nie mam wpływu na władze miasta a szkoda... może jakieś zbieranie podpisów by pomogło?

      Usuń
    2. Grób Abrahama i groby poległych żołnierzy w 1939r. na cmentarzu oksywskim też są w opłakanym stanie i nikt nic z tym nie robi :(
      http://www.podmostem.pl/pazernosc/

      Usuń
  2. Proszę powiedzieć , gdzie dokładnie jest ten pomnik? Ciekawy blog Panie Michale. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.
      Pyta Pan o Pomnik Gdyńskich Harcerzy? Odpowiedz na to pytanie jest w tekście... ale żeby napisać jeszcze dokładniej, w którym miejscu stoi, można powiedzieć, że przy ulicy Świętojańskiej pomiędzy ulicami Obrońców Wybrzeża i Wybickiego. Nie wiem jak jeszcze dokładniej to wytłumaczyć.
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. A jest gdzieś ta publikacja do nabycia ??

    OdpowiedzUsuń